Porobiam zdjęcia... dwa aparaty wzięłam... jednemu zabrakło powera już w dziesiątej minucie... drugi tak się wzruszył swoją rolą, że najważniejsze zdjęcia zrobił poruszone - jedno w drugie!!! WSTYD!!
To jakaś klatwa cholera jedna, 20 lat temu zrobiłam kupę zdjeć na Hubertusie - jeszcze kliszowo... tylko kliszy nie było... wyprzedziłam epokę??? Płakałam 2 dni... teraz też zbiera mi się na płacz, najfajniejsze wyszły poruszone...
Daję to co wyszło fajnie:
To jakaś klatwa cholera jedna, 20 lat temu zrobiłam kupę zdjeć na Hubertusie - jeszcze kliszowo... tylko kliszy nie było... wyprzedziłam epokę??? Płakałam 2 dni... teraz też zbiera mi się na płacz, najfajniejsze wyszły poruszone...
Daję to co wyszło fajnie:
...to jak będzie z nami??? Kochasz mnie, czy zdradzasz???
... pańcia da ci ...wędzidło
no a ja to po prostu ofiara fotografii jestem...
a mogło być tak pięknie...
Tu czuć chemię...
Księżniczka Kasia
Jak pojedziemy??? kolejność jest taka... ja pierwsza... a potem jak popadnie
... ja za hucułami nie jadę!!
...uspokój się, to tylko takie konusy pojadą przed tobą!
... ale jak to, konusy przede mną> Jak ja się będę czuł?!?
...dobrze będzie, dopniemy ci popręg i ani nie zipniesz o hucułach
od "dupystrony: wyszło lepiej...
i Dorotko, nie ma co się starać do kamery - one zawsze popsują najlepsze zdjęcia;-(
Fajny ten czerwony kolor - no nie??
Kochany Łaciak;-))
Te zdjęcia do oprawienia na kominek;-))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz