Zanim o królowych, to nawiążę jeszcze do ostatniego mojego wpisu - na temat obciachowych seksistowskich dowcipów. Wczoraj wpisał się w to mój najlepszy kolega, który czyta ten blog, więc i to przeczyta. No więc opowiadał w noc sylwestrową ze swadą- jak zawsze on;-)), jak to facet powinien mieć młodą żonę- najlepiej w wieku 25+... to znaczy młodszą od jego własnych córek... no bo facet to musi ... jakoś nie zauważył, że jest to esencjonalny seksizm obraźliwy w danym momencie dla kobiet siedzących przy stole, a nie mających oczekiwanych przez niego atrybutów wiekowych... faceci- oczekiwanie od was wyobraźni..., bierzcie czasem przykład z koni- one mają duże głowy, więc myślą!
A teraz wracam już do tematu, o którym rozmawiałam z Kasią podczas mojej ostatniej wizyty w Burkach. Chodziło nam o sposób prezentacji (lansu - jakbyśmy to współcześnie nazwali) królowych podczas przejść orszaków królewskich. Czy jechały u boków swych mężów na koniach, czy siedziały w karocach. Na bazie obrazów, miniatur wykonanych ówcześnie wynika, że bardzo często królowe, księżne i inne możnowładczynie chętnie korzystały z godnych rumaków aby się zaprezentować. Wiele z nich chętnie też pozowało do obrazów siedząc na koniu.
Krolowa Amazonek- Penthesiela
Jak widać w średniowieczu nóżki obie razem i długo, długo jeszcze podobnie:
Izabela z Burbonów (XVII, Francja) o której nic szczególnego nie znalazłam,
ale o innej Izabeli o 400 lat wcześniejszej, to i owszem:
Królowa hiszpańska XVIIw
ale Konstancja Habsburżanka w XVII wieku królowa Polski (żona Zygmunta III)
Maria Kazimiera Sobieska w stroju koronacyjnym - królowa Polski XVIIw
Przyswoiwszy sobie język i kulturę polską, Maria Kazimiera zyskała wśród Polaków przydomek Marysieńka, z którym odtąd kojarzona jest w polskiej historii.
Margarita Teresa Austryjacka - poślubiła własnego wuja, któremu zdążyła urodzić 4 dzieci zanim zmarła w połogu w wieku 22 lat...niektórym facetom by się podobała- taka młoda żona... hrrr jestem złośliwa!!
Królowa Viktoria XIXw
Ta to była energiczna: W 1835 r., w wieku 16 lat, Wiktoria poznała średnioznaczącego
niemieckiego księcia. Ponownie
spotkała go w 1839 r. i z miejsca się w nim zakochała. Wiktoria i Albert byli
blisko spokrewnieni (jej matka i jego ojciec byli rodzeństwem). Zdając sobie
sprawę, że młodzieniec, mający rangę młodszego syna pomniejszego niemieckiego
księcia, nie śmiałby poprosić o rękę królowej Wielkiej Brytanii, Wiktoria
przejęła inicjatywę i zaproponowała mu małżeństwo.
A tę królową poznajecie??
W tej chuścinie wygląda jek moja ciotka na grzybobraniu (po angielsku mushing), tylko jej koszyka brakuje. Jak na parę królewską to odstaje jakos od poprzedników;-)